Przejdź do głównej zawartości

Opuszczonu ośrodek wypoczynkowy w Beskidzie Niskim - Łosie



W czasach PRL-u wiele zakładów przemysłowych posiadało własne ośrodki wypoczynkowe dla pracowników. Nie inaczej było i w Beskidzie Niskim. Niestety po transformacji ustrojowej niektórej z nich padły, inne tnąc koszty zlikwidowały te ośrodki.Całkiem przypadkiem natknąłęm się na jedno z takich zapomnianych miejsc w miejscowości Łosie. Położony malowniczo nad rzeką Ropa w tzw. Pieninach Gorlickich ośrodek opanowała obecnie przyroda.







Ośrodek ten należał niegdyś do zakładu Stomil Dębica. Jego powolny upadek zapoczątkowała budowa zapory i zbiornika retencyjnego na rzece Ropie w sąsiedniej miejscowości Klimkówka. Znalazł się on tuż pod zaporą. Woda w rzece stała się zimna co zniechęcało potencjalnych turystów.Obecnie pozostały na budynkach całkiem fajne malowidła przestawiające zwierzęta.











W największym, murowanym budynku znajdowały się toalety, prysznice a na piętrze kilka pomieszczeń w których wala się wata szklana wykorzystywana do ocieplania domków.













































































Teren ośrodka jest mocno zarośnięty...



















Kilka chatek jeszcze się ostało, inne zostały wcześniej rozebrane i zostały po nich puste place. Dachy pokryte papą przemakają, niektóre wpadają już do środka. A w środku resztki, wyposażenia, stare kanapy, jakieś stare meble.
















\















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Opuszczony dom dziecka - dwór w Szebniach

Szebnie weszły w posiadanie rodziny Gorayskich herbu Korczak w na początku XIX jako posag wniesiony przez Ludwikę Boguszówną herbu Półkozic, która poślubiła pochodzącego z Moderówki Ludwika Gorayskiego. Z tego czasu pochodzi też dwór, wybudowany prawdopodobnie w miejscu wcześniejszego dworu. Archiwalne zdjęcie Państwa Gorayskich przed dworem- lata 30-ste XX wieku : Gorayscy stworzyli w Szebniach i pobliskiej Moderówce nowoczesne gospodarstwo rolne, które na początku XX wyspecjalizowało się w chowie bydła mlecznego i rasowych konni oraz prowadzeniu chlewni zarodowej. Po odkryciu ropy Gorayscy stali się czołowymi przedstawicielami przemysłu naftowego. Członkowie rodziny byli również wpływowymi politykami i lokalnymi działaczami społecznymi. Po kampanii wrześniowej 1939 r. dwór został zajęty przez niemiecką kompanię weterynaryjną, która przebywała tu do września 1941 r. Następnie dwór został zajęty przez komendanturę obozu jenieckiego dla żołnierzy Arm...

Zarośnięty tor saneczkowy w Krynicy - Zdroju

Na zboczach Góry Parkowej znajduje się tor saneczkowy, który zaprojektował kap. inż. Roman Loteczko wzorując się na najlepszych obiektach tego typu z Austrii i Niemiec. Tor wybudowano w 1929 r. a zmodernizowano w latach 1937/38 (w Karpaczu tor wybudowano w 1950 r.). Po wojnie tor był kilkakrotnie modernizowany, pod kątem bezpieczeństwa. Na początku osiągano szybkość 58 km/h, po modernizacji osiągano prędkości rzędu 90 - 100 km/h. Jego długość 1609 m. w późniejszym okresie tor skrócono do dł. 1135 m. Tor był oświetlony na całej długości, wzdłuż toru znajdowała się sieć hydrantów, pozwalająca po ułożeniu odpowiedniej warstwy śniegu utrzymać lód na odpowiedniej grubości.  W miejscach gdzie na tor padały bezpośrednio promienie słoneczne ułożono specjalne  parawany. Tor był wyposażony w zaplecze dla zespołu sędziowskiego i komisji technicznej i 6 punktów startowych. Na całej długości był zradiofonizowany. Tor posiadał 23 wiraże. Najbardziej znanym wirażem była słynna "Luna" na któ...

Ruiny domu porośnięte bluszczem- Tarnowiec

Wiele razy przejeżdzałem obok tego domu nawet nie wiedząc o jego istnieniu. Skryty jest na zarośniętej mocno działce i gdy są liście na drzewach praktycznie jest niewidoczny z ulicy. Lecz warto było zajrzeć do niego zimową porą gdyż czerwona cegła i bluszcz który go oplata świetnie się komponują. Dom był całkiem spory, miał duże piwnice, obok stały budynki gospodarcze. Stodoła już sie rozpadła a obora też niebawem podzieli jej los bo dach w połowie jest zawalony... Studnia porośnięta mchem a w tle obora : Czyżby te dziury w ścianach to pamiątki jeszcze z czasów II wojny światowej ???