Przejdź do głównej zawartości

Posty

Opuszczony, drewniany dom pełen wspomnień...

Takich opuszczonych domów, zapomnianych przez ludzi jest zapewne w każdej wsi kilka. Są w mniej lub lepszym stanie. Rozgrabione, zniszczone przez czas i złych ludzi. Stoją na uboczu, gdzieś pod lasem z kiepskim nieraz dojazdem bo gospodarze nie posiadali samochodu więc wystarczyła droga polna by dojechać. Lecz są też takie które stoją w centrach wsi, brak im opiekunów po śmierci ich lokatorów i te perełki dawnego budownictwa powoli kończą swój żywot... W dzisiejszym wpisie chciałbym Wam przedstawić jeden z nich. Trochę  już rozpadający się, z drzwiami pootwieranymi na oścież lecz jeszcze w oknach są firanki, przetwory na półkach stoją, pełno wszędzie starych mebli ,gazet i książek. Kto wie ile jeszcze postoi ten dom... Czy jakas wichura go nie zniszczy, lub nie strawi pożar...

Ruiny domu porośnięte bluszczem- Tarnowiec

Wiele razy przejeżdzałem obok tego domu nawet nie wiedząc o jego istnieniu. Skryty jest na zarośniętej mocno działce i gdy są liście na drzewach praktycznie jest niewidoczny z ulicy. Lecz warto było zajrzeć do niego zimową porą gdyż czerwona cegła i bluszcz który go oplata świetnie się komponują. Dom był całkiem spory, miał duże piwnice, obok stały budynki gospodarcze. Stodoła już sie rozpadła a obora też niebawem podzieli jej los bo dach w połowie jest zawalony... Studnia porośnięta mchem a w tle obora : Czyżby te dziury w ścianach to pamiątki jeszcze z czasów II wojny światowej ???

Stary cmentarz wśród pól w Osobnicy

 Witam drogich czytelników mojego bloga. Dzisiaj chciałbym podzielić się z Wam fotkami ze  starego cmentarza parafialnego w Osobnicy. Ostatnie pochówki były tutaj prawdopodobnie przeprowadzane około sto lat temu. Znajduje się on wśród pól, jakieś 500 metrów od centrum wsi gdzie znajduje się kościół, szkoła i sklepy. Miejmy nadzieję że temu zapomnianemu miejscu zostanie przywrócona pamięć i uda się uratować te nagrobki których jeszcze nie zniszczył czas i przyroda. Przez lata zarośnięty bujną roślinnością, krzakami, młodymi ale też całkiem potężnymi drzewami doczekał się wycinki tejże roślinności. Oby był to początek dobrych zmian :)  Nagrobki dawnych właścicieli Osobnicy z rodziny DE LAVEAUX  - Augusta, zmarłego w 1879 roku , Władysława z Twardowskich De Laveaux - zmarła w roku 1889.